3.9
(6 ocen)
lek. Marcin Janicki
80% pacjentów poleca tego lekarza
Ten lekarz pracuje w:
pl. Hirszfelda 12, Wrocław
Pokaż oceny dot. pacjentów leczonych z powodu:
Oceny z komentarzami (7)
Osoba towarzysząca
3 miesiące temu
Miałem okazję poznać doktora przy okazji leczenia mojego taty, doktor bardzo empatyczny, konkretny, rzeczowy, sympatyczny.
Czytaj dalej
Pacjent
4 miesiące temu
Pacjent
7 miesięcy temu
Szacunek do pacjenta i zainteresowanie chorobą, jasny sposób przekazywania informacji medycznych, profesjonalizm, cierpliwy i staranny lekarz.
Czytaj dalej
Pacjent
10 miesięcy temu
Leczyłem się u doktora w szpitalu na Borowskiej, zawsze przychodził przed czasem po 7 rano, wizyta nie przeciągała się w nieskończoność, bo doktor był bardzo dobrze przygotowany co zlecić. Cierpliwie odpowiadał w przypadku moich wątpliwości, nie zaleca ''soku z buraka'' ani innych cudownych środków, tylko skupia się na prawdziwym leczeniu, dzięki któremu można wygrać z chorobą, dzięki niemu chemioterapia nie była aż tak przykrym dla mnie doświadczeniem.
Czytaj dalej
Pacjent
10 miesięcy temu
Lekarz kompetentny, posiada bardzo dużą wiedzę z zakresu zarówno chemioterapii jak i pomocy paliatywnej. Rzeczowo i konkretnie odpowiada na pytania, podchodzi z dużą empatią i cierpliwością do starszych, często zagubionych w chorobie osób. Bardzo polecam.
Czytaj dalej
Osoba towarzysząca
rok temu
Lekarz z brakiem empatii do pacjenta. Na pytanie o suplementację po chemii był zdziwiony i nie widział powodu ani sensu. Odpowiedź „jak pani chce, standardowe dawki vit D.” Vit C absolutnie się nie zgadzał. Duży znak zapytania czy jest tam chęć wyleczenia i pomocy pacjentowi.
Czytaj dalej
Osoba towarzysząca
6 lat temu
Lekarz niekompetentny w mojej opinii, nie jest pewien swoich decyzji (konsultuje je z rejestratorką z którą przyjmuje w gabinecie), a decyzje które podejmuje są później podważane przez innych lekarzy. Ponadto nie potrafi poprawnie wypisać recepty (7 błędnie wypisanych recept w różnych okresach czasu). Do tego dodać można kompletny brak wyczucia i empatii do pacjenta: na pytanie "jak się pani czuje?" żona odpowiada "nieźle, tylko brzuch trochę czasem pobolewa", a lekarz odpowiada "a czemu nie idzie pani do poradni paliatywnej, przecież i tak prędzej czy później pani tam trafi?"...
Czytaj dalej
Wszystkie oceny (-1)
Osoba towarzysząca
5 miesięcy temu
Osoba towarzysząca
6 miesięcy temu
