Skopiowane! KRS 0000358654 Menu
2.0
(9 ocen)

lek. Paweł Woropaj

chirurg onkologiczny

Oceny szczegółowe

Całkowita liczba ocen: 9

pokaż więcej

Ten lekarz pracuje w:

ul. dr Izabeli Romanowskiej 2, Bydgoszcz

Pokaż oceny dot. pacjentów leczonych z powodu:

Oceny z komentarzami (7)

Osoba towarzysząca

(1.0)
miesiąc temu
Stanowczo odradzam. Bardzo arogancki, zero empatii, wyjaśnień i szacunku do osoby chorej. Sama wizyta trwała dosłownie chwilę, nic tak naprawdę nie wniosła, a dołożyła ogromny stres. Lekarz był bardzo obojętny i wyglądało to tak jakby lekarz chciałby mieć wizytę jak najszybciej za sobą. Nikt nie zasługuje na takie podejście, a zwłaszcza w tak trudnym czasie. Mój Tata nie zdążył otrzymać pomocy, lekarz z góry skreślił mojego Ukochanego Tatę. STANOWCZO UNIKAĆ!!!! Wizyta odbyła się w Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy.
Czytaj dalej

Pacjent

(5.0)
5 miesięcy temu
Bardzo dobry lekarz z prawdziwego powołania odpowiedni na swoim stanowisku zainteresowany pacjentem, wnikliwy w codzienne analizy badań pacjenta- polecam
Czytaj dalej

Pacjent

(2.0)
10 miesięcy temu
W mojej ocenie bardzo niemiły, zero empatii, nawet nie popatrzył na wyniki. Byłem oburzony, na własną rękę zrobiłem dodatkowe badania,! Traktuje osoby na zasadzie "przyszedł i zawraca głowę". W trakcie wizyty zajmuje się telefonem. Dla mnie porażka.
Czytaj dalej

Pacjent

(5.0)
rok temu
Dziś byłam pierwszy raz u doktora, który zrobił na mnie duże wrażenie. Był zainteresowany i wnikliwie dopytował o historię choroby. Od razu zrobił mi biopsję. Był bardzo miły. Jeżdżę do RCO 24 lata i niestety niektórym lekarzom brak empatii. Na początku mego leczenia było zupełnie inaczej. Każdy lekarz był zainteresowany pacjentem, a też były tłumy ludzi.
Czytaj dalej

Osoba towarzysząca

(1.0)
rok temu
W mojej ocenie cechuje się arogancją w stosunku do pacjentów oraz brakiem elementarnych zasad kultury.
Czytaj dalej

Osoba towarzysząca

(1.0)
rok temu
Dramat i dno to mało powiedziane... Zero empatii do pacjenta i brak kultury, a co najgorsze mój tata nawet nie został przez niego zbadany i po ludzku potraktowany... Nawet nie spojrzał na dokumenty i wyniki badań. Pomimo prośby taty a później i mojej, nawet nie zajrzał do dokumentacji medycznej, którą mieliśmy ze sobą i aktualne wyniki badań w ogóle go nie interesowały... Stwierdził, że to nie jego dziedzina, bo specjalizuje się tylko w chorobach skóry, a trzustka on się nie zajmuje i nie będzie wchodził w kompetencje innego lekarza, pomimo wyraźniej prośby endokrynologa o konsultację nie został skonsultowany, chyba że nazwiemy konsultacja słowa: Ma Pan wyspiaka (choć to dopiero podejrzenie, dla mojego taty to szok i trauma) Gdybym nie była z tatą w gabinecie, w życiu bym nie uwierzyła, że tak może "pracować" lekarz. Omijać szerokim łukiem!
Czytaj dalej

Osoba towarzysząca

(1.0)
rok temu
W mojej opinii Pan dr bardzo niemiły, nieprzyjazny pacjentowi, wygląda tak, jakby pracował w poradni chirurgii za karę, zero empatii do kogoś, kto umiera na raka, nigdy więcej do tego lekarza.
Czytaj dalej

Wszystkie oceny (2)

Osoba towarzysząca

(1.0)
miesiąc temu

Pacjent

(1.0)
rok temu