4.3
(14 ocen)
dr n. med. Monika Olszewska
chirurg onkologiczny, chirurg
80% pacjentów poleca tego lekarza
Ten lekarz pracuje w:
ul. Artwińskiego 3, Kielce
Pokaż oceny dot. pacjentów leczonych z powodu:
Oceny z komentarzami (8)
Pacjent
rok temu
Pani doktor była wobec mnie nieuprzejma, miłym tonem mówiła przykre rzeczy, że zawracam jej głowę, że chorobę sobie wymyśliłam, że kartę onkologicznego chorego wydano mi nie wiadomo dlaczego, że nowotwór złośliwy GIST to nie rak. Trzy godziny czekałam na wizytę absolutnie bezużyteczną dla mnie. Nie polecam Pani doktor Olszewskiej nikomu.
Czytaj dalej
Pacjent
2 lata temu
Chciałabym serdecznie podziękować i jednocześnie polecić innym pacjentom Panią Doktor, iż okazała się profesjonalistą w swojej dziedzinie oraz podczas toku mojego leczenia była do końca ze mną. Wszystko jasno i klarownie wytłumaczyła i przejawiła wielką pomoc oraz wsparcie w czasie mojego leczenia. Dzięki Pani Doktor moja operacja przebiegła pomyślnie i dziś mogę cieszyć się w pełni z życia.
Czytaj dalej
Osoba towarzysząca
3 lata temu
Miła, ciepła i rzeczowa. Specjalistka w każdym calu. Polecam z pełną odpowiedzialnością.
Czytaj dalej
Pacjent
3 lata temu
Wspaniały, ciepły i cierpliwy człowiek. Pani o ogromnej kulturze osobistej, która prowadzi pacjentkę pewną i troskliwą ręką przez cały proces leczenia. Fachowiec absolutnie najwyższej klasy. Polecam bez wątpliwości.
Czytaj dalej
Pacjent
3 lata temu
Znakomity fachowiec o olbrzymiej wiedzy. Uprzejma, cierpliwa wobec pacjenta. Pani Doktor daje poczucie bezpieczeństwa nawet w ciężkich stanach. Jest fascynującym lekarzem i człowiekiem. Polecam bez wahania
Czytaj dalej
Pacjent
8 lat temu
Osoba towarzysząca
8 lat temu
Z przykrością piszę, ale mam nadzieję, że sytuacja w której znalazła się moja mama nikomu innemu już się nie przydarzy. Przez 3 godziny oczekiwania pod gabinetem nikt z personelu nie zainteresował się, czy pacjentka (moja mama) z "zieloną kartą" będąca w bólu, może oczekiwać. Po mojej grzecznej prośbie - pani z rejestracji zadzwoniła do gabinetu pani doktor i poprosiła o przyjęcie mamy, rzeczywiście chora została przyjęta. Jednak zachowanie i komentarze lekarki świadczyły o elementarnym braku empatii i kultury. Dawała nam do zrozumienia, że robi nam wielką łaskę. Nie udzieliła wystarczających informacji. Zachowywała się niegrzecznie i lekceważąco, miała pretensje, że poprosiłam w rejestracji o pomoc.Takie zachowanie wobec chorej i jej rodziny w momencie, gdy przekazuje im informację o wyniku biopsji (a niestety jest to wiadomość o nowotworze złośliwym) jest brakiem elementarnej empatii dla ludzkiego cierpienia.
Czytaj dalej
Osoba towarzysząca
9 lat temu
Pani doktor ma bardzo sympatyczne usposobienie, tłumaczy wszystko o co ją się zapyta. Podejście do pacjenta jest rzeczowe i jednocześnie delikatne. Zwracała uwagę na tonację słów informując o złych wynikach, szanuje pacjenta i jego rodzinę.
Czytaj dalej