Skopiowane! KRS 0000358654 Menu
3.7
(297 ocen)

Narodowy Instytut Onkologii - Państwowy Instytut Badawczy Oddział w Krakowie

ul. Garncarska 11, Kraków

68% pacjentów poleca tę placówkę

Oceny szczegółowe

Całkowita liczba ocen: 297

pokaż więcej

Więcej informacji

tel. centrala 12 634 80 00

Rejestracja do poradni Onkologicznej 12 306 70 71
 

W Centrum Onkologii funkcjonuje:

Klinika Chirurgii Onkologicznej

Zajmuje się leczeniem chirurgicznym nowotworów litych, takich jak rak piersi, przewodu pokarmowego, nowotwory głowy i szyi, skóry, tkanek miękkich i układu moczowego. Wykonuje też małe zabiegi operacyjne w ramach pobytów jednodniowych. Stosuje nowe technologie, takie jak biopsja węzła wartowniczego, ultrasonografia śródoperacyjna.

Klinika Ginekologii Onkologicznej

Prowadzi kompleksowe leczenie nowotworów narządu rodnego, w tym leczenie chirurgiczne, teleradioterapię i brachyterapię, a także leczenie systemowe i skojarzone.

Klinika Urologii Onkologicznej

Klinika Onkologii Klinicznej

Prowadzi radioterapię nowotworów o różnej lokalizacji

Pododdział Leczenia Nowotworów Układu Chłonnego

Klinika Radioterapii

Oddział Chemioterapii Dziennej

Programy lekowe realizowane w placówce

  • Program lekowy - piksantron w leczeniu chłoniaków złośliwych
  • Program lekowy - leczenie pacjentów z przerzutowym gruczolakiem trzustki
  • Program lekowy - leczenie raka piersi
  • Program lekowy - leczenie zaawansowanego raka jelita grubego
  • Program lekowy - leczenie opornych i nawrotowych postaci chłoniaków CD30+
  • Program lekowy - leczenie mięsaków tkanek miękkich
  • Program lekowy - leczenie zaawansowanego raka żołądka
  • Program lekowy - leczenie nowotworów podścieliska przewodu pokarmowego (GIST)
  • Program lekowy - leczenie niedrobnokomórkowego raka płuca
  • Program lekowy - leczenie raka nerki
  • Program lekowy - leczenie chorych na zaawansowanego raka jajnika
  • Program lekowy - leczenie chorych na chłoniaki złośliwe
  • Program lekowy - leczenie raka wątrobowokomórkowego
  • Program lekowy - leczenie opornego na kastrację raka gruczołu krokowego
  • Program lekowy - leczenie podtrzymujące olaparybem chorych na nawrotowego platynowrażliwego zaawansowanego raka jajnika raka jajowodu lub pierwotnego raka otrzewnej
  • Program lekowy - leczenie chorych na zaawansowanego raka podstawnokomórkowego skóry wismodegibem
  • Program lekowy - leczenie czerniaka skojarzoną terapią dabrafenibem i trametynibem
  • Program lekowy - leczenie czerniaka skóry lub błon śluzowych
  • Program lekowy - leczenie czerniaka skóry
  • Program lekowy - leczenie wysoko zróżnicowanego nowotworu neuroendokrynnego trzustki
  • Program lekowy - leczenie płaskonabłonkowego raka narządów głowy i szyi
  • Program lekowy - leczenie beksarotenem ziarniniaka grzybiastego lub zespołu Sezary'ego

Personel medyczny

Pokaż personel wg. specjalizacji:

Pokaż oceny dot. pacjentów leczonych z powodu:

Oceny z komentarzami (70)

Pacjent

(2.3)
10 lat temu
Masakra. Czas rejestracji pierwszej około 1h. Potem czekanie pod gabinetem. Obecność obowiązkowa pod drzwiami,bo wychodzi pielegniarka i czyta liste obecności. Pani do kabiny 1 ta do 2.Potem nastepna Pani i kolejna. Jak któs akurat wyszedł to nie wie czy nazwisko było czytane.Potem pretensje pielegniarki,ze nazwisko było czytane. Czekanie okolo 3h-4h. o ile lekarz nie wyjdzie.Z reguły nikt nas nie informuje. Wreszcie wchodzisz do klitki,gdzie sie rozbierasz i czekasz na wezwanie czasem nawet 15-20 min.Badanie wrecz brutalne,bolesne.Lekarz sie nie odzywa chyba,że do pielegniark.Koniec i nic nie wiesz,bo lekarz dyktuje.Każą Ci wyjśc i znowu czekasz na zalecenia nawet 1/2h lub dłużej.Czasem lezysz, a lekarz wychodzi w trakcie badania,ty nie wiesz co robić. Albo w trakcie badania wchodzi drugi lekarz wezwany lub nie i badajacy Cie mówi"Ty chodz zobacz"??????!!!!!! skandal/Żadnej intymności do pacjentek.Specifika przychodni wymaga bezwglednie.Uczucie koszmaru,strachu.
Czytaj dalej

Pacjent

(4.0)
10 lat temu
Gdy trafiłam do pana doktora byłam załamana, świat i przyszłość widziałam w czarnych kolorach. Wiedza, spokój,podejście pana doktora, spowodowały, że przestałam płakać i uwierzyłam ,że dam rade i wszystko będzie dobrze. Dziękuje za operacje i opiekę- Uratowanie Życia.
Czytaj dalej

Pacjent

(4.4)
10 lat temu
Najważniejsze, że można tu przyjść bez skierowani i nie ma terminów wizyt! Pacjent jest przyjmowany w dniu, w którym się zgłosił. To powoduje oczywiscie , ze czeka się nawet kilka godzin ale wolimy to niż termin za miesiąc dla chorego z nowotworem!! Moja mama była jednego dnia skonsultowana prze kilku specjalistów, została postawiona diagnoiza i zaplanowane leczenie. Nie wie, czy jest drugi taki osrodek onkologiczny w Małopolsce
Czytaj dalej

Osoba towarzysząca

(3.7)
10 lat temu
Przyjęcie na oddział szybkie, pod warunkiem przeprowadzenia badań na własną rękę ( rozumieć prywatnie, płatnie), ponieważ terminy mieli bardzo odległe. Atmosfera bardzo dobra, czysto, możliwość odwiedzin, aczkolwiek nie ma gdzie samochodu zaparkować. Wszystko było dobrze do czasu wystąpienia komplikacji pooperacyjnych. Wdało się zakażenie, ogromny ból, brak możliwości samodzielnego spożywania pokarmów, przełykania. Pacjent praktycznie nie mógł nawet pić wody. To było coś strasznego. Lekarze byli głusi na to, co mówiliśmy i co mówił pacjent. Postępująca gorączka, ból,odwodnienie, osłabienie, niedożywienie - a nikt z personelu medycznego nic sobie z tego nie zrobił. Pacjenta "skreślono", uznano za niewygodnego i zbędnego. W stanie krytycznym, bez dalszych wskazówek co do leczenia wypisano do domu. Sprawa nadawała się w 100% do prokuratury, jednakże najbliższa rodzina nie chciała się paprać w te sprawy - z reguły i tak przegrane. Tzw. rzecznik praw pacjenta w tym szpitalu, to osoba pracująca tam, znająca wszystkich. Nie zrobiła nic, jedynie powiedziała, że tak się zdarza i że to nie ich wina, zero pomocy. WNIOSEK: przyjęcie i opieka do czasu wystąpienia komplikacji bardzo dobra. Gdy występują problemy, zero zainteresowania, zero pomocy, chęć pozbycia się problemu, żeby statystyk i budżetu nie psuć. Pacjenta pozostawiają samemu sobie, bez żadnej pomocy i wsparcia.
Czytaj dalej

Pacjent

(4.4)
10 lat temu
prowadząca mnie od 2010 do 2014 roku radiolog dr. Chłosta była kompetentna , bardzo kulturalna , uprzejma i opiekuńcza , udzielała pełnej informacji i wyjaśnień w sposób zrozumiały i przystępny , zlecała potrzebne dodatkowe badania , zalecała właściwy sposób postępowania w kolejnych etapach leczenia , czułam że jestem właściwie prowadzona i leczona , co bardzo mi pomagało w kolejnych etapach choroby
Czytaj dalej

Pacjent

(1.3)
10 lat temu
Powyższą placówkę wspominam jak horror,trauma na całe życie. Brak profesjonalizmu zwłaszcza ze strony personelu pielęgniarskiego chociażby samo pobieranie krwi, czy założenie kroplówki to kilka uszkodzonych żył, gdzie wcześniej nigdy nie miałam problemu z tą czynnością. Po operacji pacjent leżący dopiero poznaje "opiekę". Korzystanie z przyłóżkowego dzwonka dla wielu pielęgniarek wzbudzało oburzenie wręcz frustrację. Pacjent LEŻĄCY dostaje miskę, rękawice i sam się ma myć brak w tym momencie na sali pielęgniarki która by pomogła, choćby podtrzymać takiego pacjenta czy asekurować przed upadkiem i takowy upadek się zdarzył. Widziałam jak leżąca pacjentkę podniesiono z łóżka postawiono do chodzika i kazano jej chodzić. Po chwili pacjentka bez opieki upadła na korytarzu, rozbiła łuk brwiowy. Mimo zgłaszanych uwag pielęgniarce oddziałowej nic nie robiła. Mamy XXI w. a po operacji prośba o leki przeciwbólowe kończyła się otrzymaniem paracetamolu. Mimo wielokrotnych próśb pielęgniarkę i lekarza pozostawało mi jedynie leżenie i zwijanie się w bólu. Przykro, że tak wygląda opieka, gdzie pacjenci powinni skupić się na rekonwalescencji, a muszą przeżywać koszmar każdego dnia pobyty w tym oddziale. Jeśli chodzi o lekarza to był obojętny i nie wykazał żadnego zainteresowania moim stanem po operacji mimo wielu komplikacji. Cóż pozostaje jedynie omijanie tego oddziału szeroki lukiem, a skorzystanie ewentualnie z innej placówki w której to personel otacza pacjenta profesjonalną opieką i troską,która pozwala mu godnie i spokojnie się leczyć.
Czytaj dalej

Pacjent

(4.9)
10 lat temu
Fachowa opieka a przede wszystkim skuteczna operacja !!! Profesor Mituś to wirtuoz skalpela, dzięki jego trafnej diagnozie oraz przeprowadzonej operacji ciesze się życiem, bardzo dobre podejście do pacjenta
Czytaj dalej

Pacjent

(4.7)
10 lat temu
Prof. dr Kazimierz Karolewski - kompetencja, spokój, serdeczność, wyczerpujące informowanie pacjentki o przebiegu leczenia.
Czytaj dalej

Pacjent

(2.5)
10 lat temu
Jako przerażona młoda osoba która wykryła u siebie guza piersi szukałam wsparcia i rzetelnej pomocy. Na przyjęcie czekałam 4h siedząc na schodach w poczekalni absolutnie do tego nie przystosowanej. Sama wizyta trwał natomiast 10min. Wykonano mi biopsje za co jestem im ogromnie wdzięczna. Niestety jednak cała otoczka CO na Garncarskiej nie wywarła na mnie dobrego wrażenia. Mają zbyt dużą liczbę pacjentów na taką powierzchnie i ilość personelu, powinni zrobić remont i powiększyć placówkę.
Czytaj dalej

Pacjent

(4.9)
10 lat temu
Oddział Urologii Onkologicznej: Prof. Andrzej Stelmach, dr Janusz Jaszczyński oraz Pracownicy Oddziału; podziękowania za leczenie na wysokim poziomie.
Czytaj dalej
<< < 1 2 3 4 5 6 7

Wszystkie oceny (227)

Pacjent

(3.0)
7 lat temu

Pacjent

(4.6)
8 lat temu

Pacjent

(2.9)
8 lat temu

Pacjent

(4.3)
8 lat temu

Pacjent

(3.3)
8 lat temu

Pacjent

(1.8)
8 lat temu

Pacjent

(4.6)
8 lat temu

Pacjent

(0.0)
8 lat temu

Pacjent

(3.8)
8 lat temu

Osoba towarzysząca

(4.3)
9 lat temu
<< < 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 > >>